Schudnij z dieterem



Niemal dla każdej/każdego z nas przychodzi taki dzień, kiedy stwierdzamy że ta kolejna dziurka w pasku, który musimy rozluźnić, aby móc się nim zapiąć, jest tą ostatnią. No pasaran, dalej nie idziemy! Dla mnie tym dniem był 26 listopada 2017 roku, gdy na wadze pojawiła się liczba 99,8 kg. Dziś chciałbym się z Wami podzielić strategią jaką obrałem i uzyskanymi do tej pory rezultatami. Jest to pierwszy wpis z serii #schudnijzdieterem, będę Was informował o postępach w kolejnych wpisach, aż do uzyskania założonej wagi docelowej (80 kg).

Od wielu lat zmagam się z łuszczycowym zapaleniem stawów, co niestety, poza mniejszymi możliwościami jeśli chodzi o aktywność fizyczną, wymaga również zażywania silnych leków. Dlatego na początek postanowiłem nieco oczyścić organizm dzięki diecie leczniczej rekomendowanej przez dr Ewę Dąbrowską. Więcej o niej można przeczytać na jej stronie: https://ewadabrowska.pl

Dieta owocowo-warzywna wg dr Ewy Dąbrowskiej w pigułce:

  • trwa od kilku dni do maksymalnie 6 tygodni
  • wskazana jest m.in. dla: osób cierpiących na alergie, astmę, niską odporność, choroby z grupy autoagresji, choroby skórne, endokrynologiczne
  • przeciwwskazana jest m. in. dla: osób, u których lęk przed dietą wywołuje reakcje stresowe, osób stosujących leki hamujące układ immunologiczny, kobiet w ciąży, osób chorych na nadczynność tarczycy, nowotwory w stadium zaawansowanym, dziewcząt w okresie dojrzewania
  • produkty dopuszczone w diecie to jedynie część warzyw (niskoskrobiowe i niskocukrowe m.in. papryka, pomidory, cebula, cukinia, seler, por, marchew, pietruszka) i niektóre owoce (m.in. jabłko, grejpfrut)
  • zabronione są m. in. wszelkie używki, w tym kawa i alkohol
  • menu dzienne nie powinno przekraczać 800 kcal
  • po 2 - 3 dniach wyłącza się ośrodek głodu, dzięki czemu przestajemy go odczuwać
  • lecznicze działanie uzyskujemy dzięki przełączeniu się organizmu w tryb odżywiania wewnętrznego, dzięki czemu metabolizm przestawia się na tory spalania, oczyszczania i regeneracji
  • po pierwszej fazie diety następuje faza wychodzenia z niej (trwająca tyle samo, co faza pierwsza), w czasie której stopniowo włączamy kolejne produkty
  • co jakiś czas, w celu utrzymania rezultatów, należy wykonywać krótkie posty “przypominające”, np jeden dzień w tygodniu

Zaobserwowane efekty, po trwającej dwa tygodnie diecie:

  • wyniki pochodzące z wagi z analizatorem składu ciała: spadek masy ciała o 5,9 kg (-1,4 kg wody, -1 kg mięśni, -3,76 kg tłuszczu)
  • zatkany nos, który zrzucałem na karb suchego powietrza, już po kilku dniach się odetkał
  • blizny po starych operacjach wyraźnie się wygładziły
  • przez dwa tygodnie bez bólu byłem w stanie odstawić leki sterydowe i NLPZ, bez których wcześniej nie byłem w stanie normalnie funkcjonować (ból powrócił w 1 tygodniu wychodzenia z diety, ale był dużo mniej intensywny)
  • niestety same zmiany łuszczycowe na skórze nieco się zaostrzyły, skóra była bardziej sucha
  • przed dietą dziennie wypijałem średnio 3 - 4 kawy espresso, żeby utrzymać sprawność myślenia i koncentrację, natomiast w ciągu pierwszego tygodnia wychodzenia z niej wypiłem dwie, nie odczuwając potrzeby na wypicie jej więcej.

W trakcie pierwszego etapu diety czułem spore wyczerpanie fizyczne, dlatego wysiłek fizyczny ograniczał się do spacerów. Po zakończeniu wychodzenia z diety przyszedł czas na święta, kiedy jak wiadomo, żadne diety nie obowiązują :). Niestety spora część zgubionych kilogramów się odnalazła, co widać na wykresie. Po świętach przeprowadziłem jednodniową dietę przypominającą i sytuacja powoli wraca do normy.

Nowy rok, nowe wyzwania. Zaczynamy dieterowanie. Plan na następny tydzień:

  • 2 razy w tygodniu 40 minut jazdy na rowerze stacjonarnym
  • raz w tygodniu 40 minut pływania na basenie
  • dieta zrównoważona ułożona oczywiście na dieter.pl :)

W kolejnych wpisach będę dzielił się z Wami postępami oraz informował o wybranym jadłospisie. Młego dieterowania!

 


Postęp diety od 2017-11-26 do 2018-01-02

Tagi: #schudnijzdieterem
Data publikacji:
2018-01-02



×